Bardzo intensywny weekend zaliczyły nasze młode zawodniczki SSM Wisła Płock, występując w turnieju w Drobinie. Po turnieju udały się do Iłowa na mecz pokazowy z okazji 50-lecia Unii Iłów.
Nasza drużyna udała się w niedzielę na ogólnopolski turniej dziewcząt Pegaz Cup w roczniku 2008 i młodszych. Turniej z organizowany był dla dwunastu drużyn. Mecze rozgrywane były na boisku w Drobinie oraz Świerczynku. Rozegraliśmy sześć spotkań po dwadzieścia minut każde, czyli w sumie sto dwadzieścia minut na bardzo dobrze przygotowanych boiskach w systemie dziewięć na dziewięć.
- Mimo że nasza drużyna złożona była z dziewcząt 2010 - 2012 udało się nam rozegrać bardzo dobre mecze - mimo że fizycznie drużyny przeciwne były zdecydowanie na wyższym poziomie. Udało się nam awansować z grupy do ćwierćfinału, gdzie trafiliśmy na drużynę Legia Ladies Warszawa, co dla naszych dziewczyn było mega przeżyciem. Ulegliśmy nieznacznie 0:1, ale brawa się należą całej naszej drużynie, że pokazały mega charakter i walkę do ostatniego gwizdka. Ostatecznie zajmujemy ósme miejsce. Widać było, że dziewczynom zabrakło po prostu siły w dalszym etapie rozgrywek. Brawa się należą całej drużynie. Trzeba również dodać, że najlepszą zawodniczką naszej drużyny została bramkarka Nadia Antośkiewicz. Tego samego dnia drużyna dziewcząt udała się do Iłowa, aby rozegrać mecz pokazowy z chłopcami, którzy grają w kategorii młodzik w Płockim Okręgowym Związku Piłki Nożnej. Skorzystaliśmy z zaproszenia i udaliśmy się na mecz pokazowy z okazji pięćdziesięciolecia drużyny Unii Iłów. Wzięliśmy udział w świetnie zorganizowanej imprezie. Bardzo się cieszymy, że nasza drużyna została po raz kolejny zaproszona do Iłowa i mogła pokazać, że piłka nożna wśród dziewcząt staje się coraz bardziej popularna - podsumował weekend trener Rafał Kaczorowski.