Wiedzieliśmy doskonale, że Gwardia to mocny, solidny zespół, mimo to mieliśmy za zadanie zagrać dzisiaj otwarty futbol i pokusić się o korzystny rezultat. Pierwsza połowa pokazała, że w naszym zespole drzemie olbrzymi potencjał. W mojej ocenie byliśmy w tej części gry drużyną, która przeważała na boisku. Po ładnej zespołowej akcji straciliśmy gola, ale szybko odpowiedzieliśmy po rzucie rożnym i przytomnym zachowaniu się w polu karnym Kamila Dąbrowskiego. Do końca pierwszej połowy to my nadawaliśmy ton grze. Kilkoma skutecznymi rajdami popisał się Giętka, który na prawym skrzydle wygrywał pojedynki jeden na jeden i stwarzał dogodne sytuacje strzeleckie. Nie udało nam się zdobyć drugiej bramki i do przerwy był remis. Podjęliśmy decyzję o zmianach, które miały poprawić naszą grę. Niestety okazało się jednak, że w drugiej połowie mieliśmy znacznie mniej atutów. Gospodarze zaatakowali nas z impetem, wygrywajac walkę w środku pola. My próbowaliśmy kontrować i po jednej z takich akcji ewidentnie faulowany w polu karnym był Giętka. Sędzia tego spotkania nie dopatrzył się jednak przewinienia. Gwardia była częściej przy piłce, ale tak naprawdę nie zagrażała poważnie naszej bramce. Z minuty na minutę popełnialiśmy coraz więcej błędów, a najwięcej zamieszania w naszych szeregach powodowały kary minutowe. Po jednej z akcji gospodarzy sędzia odgwizdał przewinienie naszego zawodnika w polu karnym. Doskonałą interwencją popisał się Niklas. Za chwilę jednak, zarówno on jak i nasza defensywa popełnili błąd przy rzucie wolnym i piłka przelobowała naszego bramkarza. Próbowaliśmy odpowiedzieć, jednak nie stworzyliśmy sobie stuprocentowej sytuacji. Na domiar złego, po zmianie bramkarza, Marcel popełnił prosty błąd w ustawieniu i dał się zaskoczyć z dystansu. Ostatecznie przegraliśmy 1:3 będąc równorzedna drużyną w przekroju całego spotkania. Pierwsza połowa dla nas, druga dla Gwardii. Jeżeli chodzi o umiejętności czysto piłkarskie, to na pewno nie ustępowaliśmy naszym przeciwnikom. Myślę, że w niedalekiej przyszłości będziemy mieli szansę się zrewanżować, ponieważ przeciwnik jest w naszym zasięgu.
Bramka: Dąbrowski, as. Pawlak.
Skład: Niklas (Zapytowski), Sztupecki (Osmański), Fularz, Nowicki, Zaroślak (Żaglewski), Chojnacki, Pawlak, Mielczarek (Kralski), Dąbrowski, Ignaczewski, Giętka (Malinowski)
Video z meczu:
https://www.youtube.com/watch?v=CAyyzvUOt7Y&feature=youtu.be