Dzisiejszy mecz z Polonią Warszawa był najsłabszym w naszym wykonaniu ze wszystkich pojedynków jakie do tej pory rozegraliśmy. Duże osłabienia kadrowe mieliśmy nadrabiać ambicją i determinacją. Niestety boisko ewidentnie pokazało, kto zdecydowanie zasłużył na dzisiejsze zwycięstwo. Goście przyjechali z odpowiednim nastawieniem i wygrywali większość pojedynków siłowych i powietrznych w walce o piłkę. My stanowiliśmy tło dla przeciwnika i tak naprawdę ponieśliśmy najmniejszy wymiar kary. W ofensywie nie stworzyliśmy ani jednej stuprocentowej sytuacji. Ciężko cokolwiek dobrego powiedzieć o naszym występie. Mam tylko nadzieję, że nadal chcemy wygrywać i się rozwijać, bo dzisiaj nie widać tego było po chłopakach. Trzeba jak najszybciej się pozbierać i zmienić swoje nastawienie do walki na boisku. Teraz dopiero widać brak doświadczenia i przygotowania do sezonu, o którym rozmawialiśmy na odprawie. Wiem, że to mocne słowa, ale może one pozytywnie zadziałają na drużynę, w którą wciąż wierzy sztab szkoleniowy.
Skład: Zapytowski, Chojnacki, Sztupecki, Nowicki, Zaroślak, Kędzierski, Pawlak, Fularz, Dąbrowski, Żaglewski (Pietruszewski), Kralski.