Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia zawodników Wisły Płock, po znakomitych akcjach ,,sam na sam” z bramkarzem gości i uderzeniu w słupek „Wiślacy” mogli prowadzić 2:0 Jednak kibice(trzeba dodać, niezbyt przyjaźnie nastawieni do drużyny gości) nie musieli zbyt długo czekać na gole. Już w 11’ spotkania Patryk Leszczyński pokonał strzałem z rzutu karnego bramkarza gospodarzy. Chwilę później bo w 12’ padł wyrównujący gol dla gospodarzy. To nie załamało młodych wiślaków, przez cały czas przeważali i kontrolowali grę czego efektem były dwa gole zdobyte przez kapitana drużyny Patryka Leszczyńskiego który po raz pierwszy w tej rundzie skompletował klasycznego hat–tricka.   Po przerwie obraz gry się nie zmienił, Wisła dominowała nad grającym bardzo brutalnie przeciwnikiem. Kolejnym mocnym akcentem rozpędzonej lokomotywy z Płocka jest gol zdobyty przez Wiktora Kowalskiego w 59’ który uciszył. gorące trybuny miejscowych. Na słowa pochwały zasługują również zmiennicy: Wiktor Boguszewski zdobywca 2 goli i Jakub Gościniak, który zachował się przytomnością umysłu w polu karnym asystując przy ostatnim golu dla Nafciarzy. Reasumując był to świetny występ naszej drużyny, który mimo brutalnej gry ze strony przeciwnika. Zespół potrafił zachować spokój, opanowanie oraz założenia taktyczne nadane przez sztab trenerski.

Skład: Niklas- Bachurski, Dobieński (Sz Kiewel) Zieliński, Stawicki, Giętka (R Szochner) Kwaśniewski (Gościniak) Leszczyński, Olwert (Sworski) Kowalski
(Boguszewski) Lemanowicz (A Szochner)