Mecz miał dwa oblicza. W pierwszej połowie bardzo dobra gra obronna całego zespołu Wisły zaowocowała czystym kontem natomiast w akcjach ofensywnych brakowało dokładnego ostatniego podania. Do przerwy wynik brzmiał 0:0. Po przerwie wystarczyły 2 minuty dekoncentracji o goście z Warszawy prowadzili już 2:0. Miało to bardzo duży wpływ na jakość gry gospodarzy. Na domiar złego za faul w polu karnym goście wykorzystali rzut karny i zrobiło się 3:0. Nadzieje odżyły kiedy kapitan zespołu Patryk Leszczyński po składnej akcji strzelił bramkę na 3:1. Piłkarze Wisły ambitnie atakowali, ale to goście zadali ostateczny cios ustalając wynik meczu na 1:4. Wynik dużo gorszy niż gra. Bardzo dużymi fragmentami piłkarze Wisły byli równorzędnym przeciwnikiem.. Z nadzieją oczekujemy na następny mecz.

Skład: Niklas – Stawicki, Kiewiel Sz., Leszczyński, Dobieński (Sworski 62) Lemanowicz (Szochner Artur 68), Zieliński, Kiewiel K ( Sworski Błażej), Szochner R ( Gościniak K)– Kwaśniewski, Kowalski ( Boguszewski 25)- Pydyn