Spotkanie przebiegało w bardzo miłej, koleżeńskiej atmosferze. Zawodnicy jednej i drugiej ekipy walczyli bardzo twardo jednak w granicach fair-play. Pierwszą bramkę zdobyliśmy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Sebastiana Szczytniewskiego i samobójczym trafieniu głową obrońcy naszych młodszych kolegów. Za chwilę Sebastian już sam trafił do siatki i mieliśmy drugiego gola dla naszych chłopców. Tuż przed przerwą na 3:0 trafił debitujący w naszym zespole Paweł Kwaśniewski. Druga połowa to ,,popis'' naszych napastników, którzy w nawet w najprostszych sytuacjach nie potrafili skierować piłki do bramki. Mimo tego, udało nam się jeszcze zdobyć trzy bramki a zdobyli je: dwukrotnie Wiktor Boguszewski i raz Patryk Leszczyński.

Spotkanie wygraliśmy warunkami fizycznymi, młodsi koledzy prezentowali wysoką kulturę gry w piłkę nożną, walczyli bardzo ambitnie. W naszym zespole na wyróżnienie zasłuzył Sebastian Szczytniewski, w drużynie z rocznika 2003 Bartosz Topczewski, który w przypadku awansu naszego zespołu do Ekstraligi bądź I Ligi Wojewódzkiej, jeśli wyrazi zgodę na to trener Hofmann na pewno zostanie włączony do kadry starszego rocznika. Szkoda tylko, że nasze rozgrywki ligowe są skonstruowane w taki sposób, że w rundzie wiosennej rozegramy tylko 7 spotkań,a od najmłodszych lat trzeba walczyć o awanse do następnych lig zamiast cieszyć się grą w piłkę i realizować założenia programu szkolenia naszego klubu.

I na koniec cytat dnia w wykonaniu Gabrysia Przybyłowskiego: ,,musi być wilk syty i Manchester City'' ! :]

Dziękujemy młodszym kolegom za mecz!!!!

 

Partnerzy

Sponsorzy i Partnerzy

          

 

Patroni medialni

.