Podrażnieni dwoma słabszymi występami nasi podopieczni przystąpili do tego spotkania mocno zmotywowani, by dobrze zaprezentować się przed własną publicznością i w efekcie końcowym wygrać mecz. Młodzi „nafciarze” szybko otworzyli wynik spotkania. W 4. minucie Wiktor Sztupecki długą, dokładną piłką obsłużył Marcina Kralskiego, ten wbiegł przed obrońcę i pewnie umieścił piłkę w bramce przeciwnika. Do przerwy nasi zawodnicy kontrolowali wynik spotkania co raz zagrażając bramce gości. Najbliżej podwyższenia wyniku był Maciej Chojnacki trafiając w poprzeczkę po stałym fragmencie gry. Tuż po przerwie w bardzo dobrej sytuacji znalazł się Aleks Pawlak nie trafiając do pustej bramki. W 50. minucie po składnej akcji prawą stroną boiska zawodnik MKS-u wyłożył piłkę w okolice 11ego metra, a drugi nabiegający pokonał zaliczającego debiut w bramce Maćka Gołębiowskiego. Pięć minut później na indywidualną akcję zdecydował się Kamil Dąbrowski. Mijając kilku przeciwników został faulowany w polu karnym i sędzia wskazał na 11stke. Po trafieniu Bartka Fularza ponownie wyszliśmy na prowadzenie. Mecz z obu stron się zaostrzył, a żadna z drużyn nie chciała pozostawić wolnego metra przeciwnikom. Ambitnie grający zawodnicy Mławianki w 68. minucie za sprawą rzutu wolnego z bocznej strefy zdołali wyrównać rezultat meczu. Wiślacy wykazali się jednak jeszcze większą determinacją w tym spotkaniu i szybko wznawiając od środka przeprowadzili dwie akcje. Po drugiej faulowany został w polu karnym Bartek Fularz. Była to już pierwsza minuta doliczonego czasu gry. Poszkodowany ponownie podszedł do karnego. Uderzenie zostało obronione przez dobrze spisującego się bramkarza gości, ale dobitką Bartek ustalił końcowy rezultat spotkania na 3:2. Mecz na pewno dostarczył kibicom wiele sportowych emocji i mógł się podobać. Chłopcy pokazali charakter oraz wielkie serce do gry i dużą determinację do osiągnięcia określonego celu. Mimo wszystko pod względem sportowym jest dużo elementów, które jeszcze nie funkcjonowały tak jak byśmy tego chcieli. Drużyna przyjezdnych jest zdecydowanie bardziej wymagającym przeciwnikiem niż na jesieni i z pewnością będzie punktować w wielu kolejnych ligowych pojedynkach. Dziękujemy wszystkim rodzicom i kibicom za przybycie. Następny mecz Wisła Płock 2001 rozegra 23 kwietnia o godzinie 12:15. Zmierzymy się wówczas na wyjeździe z KS Ursus Warszawa.
Skład: Gołębiowski, Ignaczewski, Nowicki, Osmański, Sztupecki, Chojnacki, Fularz, Dąbrowski, Kędzierski, Pawlak, Kralski.
Zawodnicy rezerwowi: Zapytowski, Wojciechowski, Szczerbak, Pietruszewski, Olewniczak, Malinowski, Remplewicz.
Bramki:
1:0 Kralski, as. Sztupecki (4')
1:1 Mławianka (50')
2:1 Fularz (rz.k) , as. Dąbrowski (55')
2:2 Mławianka (68')
3:2 Fularz bez asysty (70'+1')
Kary minutowe:
Osmański - 3’
Szczerbak -3'
Mławianka -3’