Do meczu w Warszawie przystąpiliśmy bez żadnych braków personalnych. Od początku obie ekipy narzuciły twardą grę i szybkie tempo. Szybko też przejęliśmy w tym spotkaniu inicjatywę. Dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce na połowie przeciwnika i mimo słabego stanu murawy wykonaliśmy kilka składnych akcji bez przyjęcia piłki, których nie powstydziłby się żaden zespół seniorski. Nie brakowało też błędów w poczynaniach młodych „nafciarzy”. Głównie w komunikacji między sobą i przy wykończeniu akcji. Mimo wszystko cierpliwie konstruowaliśmy kolejne ataki. Cierpliwość chłopaków została nagrodzona jeszcze w 1. połowie. W ostatniej minucie pierwszej odsłony spotkania Aleks Pawlak dograł doskonałą piłkę do Marcina Kralskiego, a ten nie dał żadnych szans bramkarzowi. Na przerwę schodziliśmy z minimalnym prowadzeniem, choć w pełni zasłużonym. W szatni wymieniliśmy poglądy z zawodnikami, na gorąco przeanalizowaliśmy grę i chłopcy ruszyli na drugą połowę. Drużyna Dragona od razu ruszyła agresywnie po odbiór piłki, ale młodzi Wiślacy doskonale wychodzili spod pressingu. Tak stało się też w 46. minucie gdzie bardzo płynnie przeszliśmy z fazy obrony do ataku. Kamil Dąbrowski dograł piłkę do Kralskiego, a ten uderzył nie do obrony i prowadziliśmy już 2:0. Pięć minut później piłkę za linię naszych obrońców posłał zawodnik Dragona, a źle ustawiony Marcel musiał za chwilę wyjmować piłkę z własnej bramki. Dobrze dysponowany zespół Wisły 2001 odpowiedział kilkoma akcjami ofensywnymi. Po jednej z nich udało się zdobyć kolejną bramkę. Bartek Fularz zagrał do boku do Aleksa Pawlaka, a ten próbując dośrodkowywać pokonał bramkarza gospodarzy. Po tym trafieniu jeszcze bardziej nasiliła się nasza przewaga. Pięć minut przed końcem wynik spotkania ustalił Kamil Dąbrowski. Najpierw pięknym rajdem popisał się Dawid Kędzierski, który około 70m przebiegł z piłką mijając po kolei jak tyczki przeciwników, dograł do Kamila piłkę, a ten z najbliższej odległości umieścił ją w bramce. W całym spotkaniu byliśmy stroną zdecydowanie przeważającą, ale drużyna gospodarzy miała również kilka dobrych sytuacji do zdobycia bramki. Na kolejne spotkanie zapraszamy do Płocka, gdzie w Wielki Piątek o godzinie 12:00 przy ulicy Łukasiewicza 34 będziemy podejmować KS Legionovię Legionowo.

Skład: Zapytowski, Ignaczewski, Zaroślak, Osmański, Nowicki, Chojnacki, Fularz, Mielczarek, Kędzierski, Pawlak, Kralski.

Zawodnicy rezerwowi: Gołębiowski, Dąbrowski, Sztupecki, Olewniczak, Wojciechowski, Remplewicz, Szczerbak.

Bramki:
1:0 Kralski, as. Pawlak (35’)
2:0 Kralski, as. Dąbrowski (46’)
2:1 Dragon Bielany (51’)
3:1 Pawlak, as. Fularz (58’)
4:1 Dąbrowski, as. Kędzierski (65’)

Kary minutowe:
Dragon – 3’ , Wisła – 3’ (Osmański)