To nie był zły mecz w naszym wykonaniu, ale zabrakło nam w końcówce siły ataku. Niestety wpływ na wynik miały 2 kontuzje odniesione w I połowie meczu (bardzo wyrównanej), w wyniku których jeszcze przed przerwą musiałem dokonać 2 zmian. Najpierw brzydki faul na Olkiewiczu i podkręcony staw skokowy, a później Januszczak w walce o górną piłkę przy upadku skręcił łokieć. W przerwie powiedziałem zawodnikom, ze musimy być cierpliwi i jedna bramka zawsze jest do odrobienia. Niestety tuż po przerwie bardzo ładny strzał z rzutu wolnego nad murem spowodował, ze przegrywaliśmy 2:0. Nie złożyliśmy jednak broni. W 20 minucie indywidualna akcja Kowalczyka i strzał w okienko daje nam bramkę kontaktową. W tym fragmencie gry byliśmy lepsza drużyną, Pewnie rozgrywaliśmy piłkę i więcej byliśmy w jej posiadaniu. Kolejna jednak kontuzja podcięła nam skrzydła. Boisko musiał opuścić Majchrzak. Gra sie posypała. My próbowaliśmy, a Unia groźnie kontratakowała i po jednym z kontrataków sędzia podyktował problematycznego karnego. 3:1 dla Unii. Na pewno wiecej sytuacji w tym meczu stworzyłą Unia i zamieniła 3 z nich na bramki. Nam posostaje zamiast walczyć o CLJ-kę, walka o utrzymanie w Extralidze Mazowieckiej.Chciałbym pochwalić chłopaków za walkę do końca, ale zbyt ważne były straty zawodnicze, żeby ten mecz przechylić na własną korzyść.
Skład:
Szkatulnik (46 Szczepankiewicz), Staniszewski, Olkiewicz (36'Kamiński), Błachnio, Graczyk, Felbór, Duchewicz, Majchrzak(65'Umiński), Szostak, Kowalczyk, Januszczak (40'Garbulewski)
Bramka: Kowalczyk