W meczu na szczycie pomiędzy Wisłą  i Unią padł remis, ze wskazaniem na Wisłę. To był dobry twardy mecz.   Zaczęliśmy  bardzo dobrze. Już w 2 minucie D.Marciniak ograł w narożniku dwóch zawodników Gospodarzy i pięknym strzałem w długi róg dał  nam prowadzenie. Za kilka minut rzut wolny  w  wykonaniu K.Kowalczyka ląduje na słupku. Wydawałoby się, że wszystko jest pod kontrolą.  28 minuta piłkę tracimy w narożniku boiska, po czym wędruje ona na 20 m, brak bloku, strzał w okienko  i 1:1 Po korektach w szatni wyszliśmy i graliśmy konsekwentnie, co dało nam ponownie prowadzenie. Naszą akcję obrońca zatrzymał w polu karnym ręką. Pewnym egzekutorem okazał się M.Grzela . 2:1 dla nas. Gol wyrównujący dla Unii padł po zamieszaniu pod bramką z rzutu rożnego w 83 minucie. Zaspaliśmy. .Byliśmy w tym meczu o krok od zwycięstwa. Dwa razy obejmowaliśmy prowadzenie i wydawałoby się, że kontrolujemy grę, ale też dwa razy popełniliśmy błąd i przeciwnik doprowadzał do wyrównania. Mogliśmy szalę zwycięstwa przechylić na swoją stronę w 90 minucie meczu, ale pojedynek jeden na jeden  M.Grzela przegrał z bramkarzem Gospodarzy.

W tabeli dalej mamy n d UNIĄ przewagę punktu.

Przed nami następny mecz z DOLCANEM ZĄBKI i na przygotowaniach do tego meczu się skupimy w tym tygodniu.

SKŁAD: SZCZEPANKIEWICZ J, ZGRZEBNICKI B,  OLKIEWICZ A, POPŁAWSKI K, MIKOŁAJCZYK M, MARCINIAK D (70’BRZYSKI D), KOWALCZYK K, PROMIS I, FELBÓR B (55’GRZELA M), STANISZEWSKI K (46’KOZŁOWSKI A), SUBOCZ K

Bramki: 2' Marciniak D ,  58' Grzeka M (K)