Nasza beztroska spowodowała, że po indywidualnych błędach w obronie w 20 minucie przegrywaliśmy 2:0, a próbujący naprawić błąd Olkiewicza Marciniak wylądował na trybunach z czerwoną kartką.
Ten przysłowiowy dzwon podziałał na moją drużynę bardzo pozytywnie. Olkiewicz odkupił swoją winę strzelając  bramkę kontaktową z rzutu rożnego, a przed przerwą kapitalny strzał w okienko z rzutu wolnego z ok.20m Kowalczyka dał nam do przerwy remis.
Po przerwie musiałem zespół nieco przestawić i zmienić taktykę, która zaowocowała konsekwentną grą obronną i szybkimi kontratakami. Tuż po przerwie Kamiński zmarnował sytuacje sam na sam. Co się odwlecze to nie uciecze. Następna akcja,  karny i pewnym egzekutorem okazuje się Szczepański P. i prowadzimy 2:3. Od tej pory praktycznie kontrolowaliśmy spotkanie. Z chaotycznymi atakami Gospodarzy dawaliśmy sobie znakomicie radę i groźnie kontratakowaliśmy. Po jednej z kontr znów Szczepański wpisał się na listę strzelców, a całości dopełniła akcja trójkowa już w doliczonym czasie gry (Kieplin, Kaczyński, Umiński), która wykończył Umiński na 2:5. Należy tez jeszcze wspomnieć o 3 niewykorzystanych sytuacjach sam na sam  (2 Nowickiego i jednej Kamińskiego).
Na początku zafundowaliśmy sobie horror, ale należy pochwalić moich zawodników za wolę walki do końca , bo jak by nie było grając w 10-tkę przez ponad 70 minut zdołali odwrócić wynik spotkania z 2:0 na 2:5.

Skład: Szczepankiewicz (46 Kurek), Kiełpin, Marciniak, Olkiewicz, Staniszewski, Majchrzak, Duchewicz (46 Kamiński), Nowicki (75 Kaczyński), Kowalczyk, Szczepański P (80 Umiński)

Bramki: Szczepański 2, Kowalczyk, Olkiewicz, Umiński